finanse

Wbrew powszechnej opinii, Polacy w zdecydowanej większości deklarują, że pieniądze są dla nich naturalnym tematem rozmowy. Jednak jeśli spojrzy się głębiej, można zobaczyć, że co piąty z nas uważa rozmowę o finansach za źródło konfliktów, a 25% woli szukać informacji na ten temat w internecie, niż wśród najbliższych. Tak wynika z badań ING. Jak jest więc naprawdę i czy potrafimy rozmawiać o pieniądzach?

Pieniądze są stałym elementem naszego życia, nic więc dziwnego, że przewijają się w naszych dyskusjach. Jak pokazało badanie ING, rozmowa o nich jest naturalna dla 68% Polaków. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę obiegowe opinie mówiące, że rozmowy o naszych finansach przychodzą nam raczej z trudnością. Często to efekt normy kulturowej, przyzwyczajeń, czy doświadczeń wyniesionych z całego życia.

Rozmawiamy, ale ostrożnie

Pomimo deklarowania otwartości do rozmów, przyznajemy się też, że chętniej szukamy informacji o finansach w internecie (tak robi co czwarty badany) oraz do konfliktów wynikających z dyskusji o pieniądzach (19%). Powodem takiego stanu rzeczy może być to, jak duże znaczenie mają dla nas pieniądze. To nie tylko rzecz, ale środek służący realizacji naszych potrzeb, czy życiowe zabezpieczenie. Prawie 80% Polaków przyznaje, że oszczędności są bardzo ważne dla nich i ich rodzin.

Pogodzenie odmiennych zdań

Jak pokazuje badanie ING, pieniądze nie są także łatwym tematem dla par – 16% z nas nie lubi rozmawiać z drugą połówką na ten temat. Z badania wynika również, że 75% kobiet deklaruje, że podejmowało ten temat z partnerem w ciągu ostatniego tygodnia, ale twierdząco na to samo pytanie odpowiada jedynie 62% mężczyzn. Mamy więc do czynienia z różnicami zdań, które wpływają również na nasze bliskie relacje.

W rozmowie o pieniądzach powinniśmy nie tylko przedstawić swoje zdanie, ale również zobaczyć, co sprawia nam trudność w tej komunikacji. Kiedy już dowiemy się, czy wstydzimy się, czy może mamy odmienne zdanie, dużo łatwiej będzie nam dojść do kompromisu. Jak pokazało badanie ING, sama rozmowa jest dla nas naturalna, ale już jej jakość może być różna. A właśnie dbając o jakość komunikacji, bardzo wpływamy na nasze relacje, bo faktycznie przekazujemy to, co mamy w sobie. Aby nauczyć się rozmawiania o pieniądzach, trzeba spojrzeć na nie z innej perspektywy – tej drugiej strony, czyli naszego rozmówcy. To zupełnie naturalne, że jedno z nas może mieć  podejście bardziej instrumentalne, a drugie bardziej emocjonalne. Im więcej będziemy mówić i argumentować, tym lepiej się zrozumiemy i nie będziemy utożsamiać rozmowy o finansach z konfliktem. – mówi Maria Rotkiel, psycholożka rodzinna i terapeutka, prowadząca podcasty „Porozmawiajmy o pieniądzach”.

Efektywna i szczera komunikacja nawet w tak ważnym temacie, jakim są pieniądze, jest możliwa. Aż 74% procent badanych przyznających się do bycia w szczęśliwym związku, zadeklarowało, że rozmawiało o pieniądzach w ostatnim tygodniu. Jak wiadomo – komunikacja to droga do zdrowej i szczęśliwej relacji.

Dodaj komentarz